Metamorfoza Isiak

Przed: Za dużo tutaj wszystkiego. I sztuczne włosy, kokardka, kolczyki, łańcuch.. dodatki trzeba dodawać z umiarem, naprawdę. No makijaż jest zrobiony krzywo, ponieważ da się zauważyć. Do tego metrowe rzęsy. Oczy, brwi i usta są bardzo dobre, lecz nos.. kurde, nigdy bym go nie użyła, ponieważ to taki "kulfon" do tego krzywy. :c Puder na policzkach jest nałożony nie równo. Wiem, że są takie osoby, które nie umieją po prostu malować prosto swojej medoll, dlatego to rozumiem. Ale trzeba się czasem też poświęcić. Kiedyś dziewczyna, której robiłam metamorfozę dała mi hasło do swojego konta i zrobiłam jej makijaż. Nie kradnę kont i każdy o pomoc poprosić może. :3 Ale to nie na temat.. Nic więcej do dodania nie mam :3 Ocena: 3/10

 Po: Kurczę, gdyby inny nos sama chciałabym mieć taką doll :3 UWIELBIAM TWOJE KOSMETYKI! Co prawda nie jest ich dużo, ale ich kolorystyka jest najwspanialsza na świecie :D Tylko polecam zakup cielistej szminki - jest niezbędna ;) Ale co do makijażu.. próbowałam zrobić moje ukochane "przydymione oko", ale jak widzę wyjść mi nie wyszło. Na usta nałożyłam pomadkę o pastelowym pomarańczu, ale tylko w środku ust. Na policzki nałożyłam puder oraz zmieniłam fryzurę na bardzo krótką. Na koniec dodałam pieprzyk i okulary, by wyglądało ładnie :3 Ale teraz ten nos nie rzuca się tak bardzo w oczy, dzięki pomalowanym ustom, oczom i ciemnym włosom :3 Jak się podoba?

Przed: I znów mam lalkę, które ma grube uda. Nie powiem, że lepsze są panie, które umierają na anoreksję, bo to jest bardziej obrzydliwsze. :D A zresztą nie o tuszę tutaj chodzi. Co do ubioru, to..Za nisko założyłaś spódniczkę. Sama możesz zauważyć, że tylny materiał między nogami jest za krótki (Wiem, wiem. Jestem detalistką), czarny podkoszulek wystaje, a buty są  troszkę krzywo założone. :p Cholernie przeszkadza mi tutaj ten ciężki naszyjnik. Powinna być tutaj krótka, subtelna biżuteria, najlepiej w kolorze złotym ;) Dodałabym tutaj rajstopki, oraz niezbędną torebkę, a najlepiej kopertówkę :) Ocena: 4/10

Po: Kurcze, tą stylizację robiłam na pół przytomnie, ponieważ w tym samym czasie gadałam z siostrą na Skejpie. Znów cholernie wkurza mnie ten naszyjnik :/ i pasek byłby tutaj niezbędny. Szkoda, że nie miałaś jakiejś dobrej kopertówki. Buty stworzyłam z dwóch par, ponieważ nie miałaś takich "cięższych", które pasowałyby tutaj idealnie. ;) Stworzyło sukienkę z trzech spódniczek i z czarnej bluzki, której ogromnie mi brak w szafie. ;c Ogólnie to tyle.

Podoba Wam się metamorfoza? Co o niej sądzicie? :D

Pozdrawiam, Sendy..